Dostałam zlecenie na skrzyneczkę. I jeszcze jedną skrzyneczkę dla siebie też dostałam.Długo wybierałyśmy serwetki aż wybór padł na poziomki. Fajnie wyglądają.Moja skrzyneczka stoi jeszcze nieozdobiona ale chyba też w poziomki ją zrobię. Dzięki uprzejmości Ewy prezentuję oto zdjęcia skrzyneczki.
A odnośnie poziomek, truskawek i malin przypomniał mi się deser który kiedyś zaserwowałam gościom na niedzielne popołudnie.
Kruche ciasto, bita śmietana z malinami i malinka.
śliczna skrzyneczka, a deser pysznie wygląda:))
OdpowiedzUsuńŚliczne poziomeczki, zarówno na skrzyneczce jak i na deserku:)
OdpowiedzUsuńPoziomki są prześlicznym wzorkiem. Bardzo ładna skrzyneczka :)
OdpowiedzUsuńśliczna skrzyneczka i apetyczne babeczki ;-)
OdpowiedzUsuń