sobota, 19 stycznia 2013

Kwiatowe doniczki

Zrobiłam pierwszą część zamówionych doniczek. Wszystkie w kwiatki, bratki...
Tym razem zdążyłam je obfotografować przed oddaniem. Mam nadzieje, że już się zadomowiły w nowym mieszkanku i jakieś wdzięczne kwiatki w nich rosną :)





Ostatnio upiekłam też muffinki bezglutenowe.Mam kilkoro znajomych, którzy nie jedzą glutenu więc szkolę się z dań bezglutenowych. A przy okazji też próbuję czegoś innego i zdrowego.

 
Bezglutenowe muffinki


1 i 1/2 szklanki mąki kukurydzianej
1/2 mąki amarantusowej
2/3 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka cukru waniliowego
1 szklanka mleka
1/3 szklanki oleju
2 jajka




W jednym naczyniu mieszamy składniki suche a w drugim mokre. Potem je ze sobą łączymy.
Pieczemy w formie do muffinek wyłożonych papierowymi papilotkami..2 łyżki ciasta na 1 papilotkę + nadzienie.
Muffinki możemy nadziać czekoladą, powidłami, bananem

10 komentarzy:

  1. Wiosennie się zrobiło:))Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj:) Uwielbiam wszystko co lawendowe:)))Piękne te doniczki. A przepis na bezglutenowe muffinki wykorzystam. Od 2 miesięcy mam w domu zdiagnozowanego bezglutenowca... Nie wiem tylko co to jest za mąka - amarantusowa i gdzie ją można kupić?? Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowne doniczki, przepiękne po prostu

    OdpowiedzUsuń
  4. DZIĘKUJĘ:) i życzę miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się to co robisz  zatem:
    ………………………………. Zapraszam po Wyróżnienie
    http://pracowniaajm.blogspot.com/
    Pozdrawiam Ajm

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze raz popodziwiałam doniczki:))) Są piękne:)
    Ps. Dostałam tę amarantusową mąkę:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam do mnie po wyróżnienie. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Doniczki wspaniale!! Gotowe na wiosenne kwiatuszki!!
    No i mufinkowe slabostki :D pysznie wygladaja!!
    Pozdrawiam Karolina z Robótkowej Doliny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam Poznaniankę, również będę obserwawać bo śliczne doniczki robisz :)

    OdpowiedzUsuń