Pod Londynem w miejscowości Watford znajduje się wspaniałe
muzeum Harrego Pottera.
Muzeum powstało w wytwórni filmów Warner Bros, gdzie kręcono
wszystkie części filmu Harrego Potera. Dla tych którzy czytali książkę i
oglądali film będzie to na pewno fascynująca przygoda zobaczyć jak kręcono film
„ od kuchni.” Do muzeum można się w łatwy sposób dostać z Londynu. Należy dotrzeć najpierw na stację Euston metrem
i tam przesiąść się w kolej do Watford Junction.W Watford Junction kursuje specjalny 2 piętrowy autobus,
który zawozi nas bezpośrednio pod Wytwórni filmów. Autobus kosztuje 2
Funty w obydwie strony od osoby.
Na miejscu jednak nie ma możliwości zakupienia biletów do
atrakcji należy to zrobić przed przyjazdem na stronie internetowej -www.wbstudiotour.co.uk
Po opłaceniu biletu(
30 funtów za osobę dorosłą, 28 dziecko) otrzymujemy voucher który wymieniamy
przy okienku bezpośrednio już w muzeum. Przy wsiadaniu do autobusy należy też
pokazać ten voucher. Każde dziecko dostaje też specjalny paszport w którym
można zbierać pieczątki w każdej części muzeum.
Przed wejściem do
muzeum znajdują się modele szachów, które brały udział w rozgrywce w 1 części
filmu.. Gdy wchodzimy do środka możemy zobaczyć odciski dłoni głównych 3
bohaterów filmu-Harrego, Rona i Hermiony. W holu natomiast witają nas zdjęcia
przedstawiające sceny z filmu.
Po lewej stronie mamy bar w którym możemy coś
przekąsić, natomiast po prawej sklepik, w którym można zakupić wspaniałe
„Potterowe” gadżety. W dziale słodyczy znajdziemy słynne pastylki
różnych smaków, w dziale odzieży możemy kupić
Hogwartowe szaty, a nawet tiarę przydziału- czapkę która po nałożeniu na
głowę przyszłego adepta przydziela do odpowiedniego domu.
Dostępne są
wszelkiego rodzaju pluszaki- sowy, trójgłowy pies, smoki a nawet pająki. Można
sobie kupić nimbusa 2000- latającą miotłę, czarodziejską gazetę ale najlepszą
furrorę robią różdżki.
Są bardzo dobrze wykonane i realistyczne. Można
wybrać różdżkę ulubionej postaci lub nawet samego Voldemorta.
Zwiedzanie wytwórni odbywa się co pół godziny,
rezerwując bilet przez internet należy wybrać datę i godzinę, która będzie
wolna. Najlepiej rezerwować bilety z wyprzedzeniem gdyż muzeum cieszy się
sporym zainteresowaniem i szczególnie w weekendy może zabraknąć wolnych godzin.
Czekając w kolejce na wejście do wytwórni z lewej
strony widzimy słynną skrytkę pod schodami w której spał Harry Potter gdy
mieszkał u Dursleyów.
Wchodzimy najpierw do korytarza w którym przewodnik
opowiada jak to się stało że zaczęli kręcić film o Harrym Poterze. Z dwóch
stron pomieszczenia włączają się ekrany na których wyświetlane są wypowiedzi
producentów filmu i osobami związanymi z powstaniem filmu. Opowiadają jak
zachwycili się książką i jak zapragnęli odtworzyć ją na ekranie .Następnie
przechodzimy do sali kinowej. Siadamy wygodnie i przewodnik żartuje:
–A teraz
obejrzymy wszystkie 7 części..
Oczywiście oglądamy 7 części ale w formie reklamowego
spotu. Opowiadają o nich aktorzy, którzy grali Harrego, Rona i Hermionę. Stoją
na tle wielkich drzwi- wejścia do Hogwartu. Opowiadają że praca przy filmie
była dla nich wspaniałą przygodą, spędzili tu dużo wspaniałych chwili, nawet
obchodzili urodziny .Następnie po ok. 15 minutowym wprowadzeniu w filmowy świat
Harry Ron i Hermiona żegnają się i zapraszają do przygody wychodząc przez
wielkie Hogwartowe drzwi. I nagle ekran się unosi w górę i odsłania dokładnie
te same drzwi w których przed chwilą zniknęli bohaterowie! Wspaniały efekt !
Drzwi są wielkie i piękne , wspaniale rzeźbione i oświetlone. Przewodnik
otwiera je i zaprasza do sali głównej Hogwartu.
Sala jest piękna,
klimatycznie oświetlona. A wszystko tak rzeczywiste. Sztućce na stołach mają
ornamenty, stoją też tam kielichy a
dzbanki do picia zakończone są złotym pyszczkiem świnki Na ścianach płoną pochodnie
.
Po zachwycie salą główną kolejny zachwyt. Idziemy
zwiedzać kolejną salę pełna wspaniałych przedmiotów użytych w filmie. Jest
brama do Hogwartu
Są elementy wystroju sali w trakcie balu.
Są
pyszne słodkości które w filmie występują wiele razy
Są nawet białe myszki z białej czekolady
Odtworzono tez całe pomieszczenia – sypialnie
chłopców, dom Weasleyów, chatka Hagrida ale najlepsze jest biuro Dumbledora .
W
środku wszystko jest prawdziwe -myślodlewnia i zbiór myśli które poruszają się
w małych szklanych pojemniczkach....
Jest też
różowy gabinet Umbridge z kocimi
talerzami .Można dowiedzieć się jak bohaterowie latali na miotle. Siadali na
tym urządzeniu
i kręcono scenę. Później dokładano obraz komputerowo.
Wspaniały efekt . 2 duże ekrany pokazują jak to robiono.
Jest też pełno małych elementów jak puchary,
horkrukcy, kryształowe czary, sterty książek...
Są też elementy magiiJ
W sali eliksirów w kociołku mikstura sama się miesza przez okręcające się
mieszadełko, a w chacie Weasleyów nóż sam kroi marchewkę a druty same dziergają
sweterek...
W muzeum nie ma ograniczonego czasu i można zwiedzać ,
podziwiać i fotografować do woli.
Następnie przechodzimy do kolejnych atrakcji .Są to duże rekwizyty takie jak piętrowy
autobus- Błędny rycerz, chatka Potterów czy latające auto którym Ron i Harry w
2 części przybyli do Hogwartu
.Następne pomieszczenie jeszcze bardziej fascynujące-
sala pełna stworów i potworów. Są głowy goblinów., bazyliszka, są dementorzy,
morskie stwory, wilkołaki a nawet gryząca książka i krzycząca
Mandragora.
Gryząca książka naprawdę kłapie zębami gdy naciśniemy
przycisk który ją uruchamia.
Wszystko jest elektronicznie podłączone i dzięki
temu Mangragora wyskakuje z donicy i krzyczy, a wczesna postać Voldemorta
oddycha....
Natomiast Hardodziób wygląda jak żywy:
Po spotkaniu z
różnymi stworami wkraczamy do kolejnego pomieszczenia a tam ulica Pokątna jak
prawdziwa! Można przechadzać się po niej zaglądając do sklepów, których wystawy są niesamowite .Są słodkości, sprzęt
dla czarodziejów, sklep z różdżkami Olivandera i sklep ze śmiesznymi rzeczami braci
Weasleyów. Na ulicy panuje lekki półmrok który dodaje
magicznego klimatu.
Następna sala pokazuje w jaki sposób projektowano
obiekty występujące w filmie. Widać ogrom pracy i liczba 7 tysięcy osób
pracujących przy powstaniu filmu też jest zaskakująca.
Najpierw rysowano i szkicowano obiekty a następnie
robiono małe wersje z kartonu.
Jest chatka Hagrida, chata Wesleyów, magiczna
wierzba i elementy Hogwart a w końcu sam Hogwart w wersji miniaturowej.
Przechodząc do następnej sali widzimy „prawdziwy” Hogwart.
Jest piękny, realistyczny ustawiony na wzgórzu Wieże
są wyższe od człowieka, wyglądają jak prawdziwie. Zamek otoczony jest
barierkami można go obejść w koło i podziwiać z każdej strony .Na specjalnych
monitorach ustawionych w alejkach można zobaczyć jak makieta powstawała. 40 dni
zajęło ekipie zbudowanie Hogwartu.
Wycieczka kończy się znów sklepiku, gdzie można nabyć pamiątki i jeszcze raz
nacieszyć oko magicznymi gadżetami.
Odwiedzając Londyn warto zarezerwować sobie czas na
zwiedzenie tego ciekawego muzeum nawet jeśli nie szalejemy za przygodami małego
czarodzieja a czasy dzieciństwa mamy już za sobą.. Natomiast dla fanów to
prawdziwa gratka. Przypominają mi się dwie sytuacje. Jedziemy pociągiem i patrzymy na której stacji musimy wysiąść.
Miga mi przed oczami młody
chłopak-Japończyk z narysowanym na czole znakiem błyskawicy-
charakterystyczną blizną dla Harrego Pottera.. Wysiadamy na peronie i już wiem
dokąd iść! Za tym chłopakiem bo on na pewno tez jedzie do muzeum Harrego
Pottera.
Druga sytuacja to gdy czekamy już na autobus powrotny z muzeum właśnie
nadjeżdża piętrus z turystami rządnymi wrażeń.Wybiegają z niego 3 młode dziewczyny wiek ok. 15 lat .
Biegną w kierunku muzeum piszcząc i skacząc do góry! To dopiero radość gdy spełniają się marzenia!!